Rodowici Kaszubi nie wyobrażają sobie swojej małej ojczyzny położonej na Pomorzu Gdańskim i części Pomorza Zachodniego bez swoich zwyczajów, specyficznego języka no i oczywiście bez tabaczenia, czyli wciągania nosem sproszkowanego tytoniu (koniecznie zmieszanego z owocowymi, leśnymi bądź roślinnymi dodatkami).
Postanowiliśmy, że właśnie Kaszubska tabakiera (Kaszëbsczi tobaczéra) będzie znakiem rozpoznawalnym naszej wyprawy ponieważ chcielibyśmy abyście tak jak „tabacznicy” zaciągnęli się kaszubskim pięknem przyrody, wiekową historią i różnorodnością wrażeń jakie wywołują znane, mniej znane, a czasem zapomniane zakątki tego niezwykłego regionu Polski.
Oczywiście wiemy, że to wakacyjny wyjazd w gronie rodzinnym więc zadbamy również o atrakcje dla najmłodszych i nie zapomnimy, że starsi również chcą wypocząć, jednym słowem „zatabaczymy” tak żeby wszyscy byli zadowoleni.
SZCZEGÓŁY TECHNICZNE
W ciągu tygodniowej podróży przemierzymy Kaszuby wszerz i wzdłuż, od Starogardu Gdańskiego do Warcina, od Borów Tucholskich do wybrzeża Bałtyku, będziemy się w większości poruszać drogami polnymi i leśnymi pełnymi piasku, a czasami błota, będziemy chronić się przed słońcem w cieniu sosnowych lasów i zagajników, ale przede wszystkim będziemy podziwiać miejsca, bez których nie da się opowiedzieć o historii Kaszub chociaż wielu z nich nie znajdziecie w podręcznikach i oficjalnych przewodnikach.
Przejedziemy wspólnie około 700 kilometrów, ale będzie to podróż bez ciśnienia, nie będziemy się ścigać z czasem ani podkręcać obrotów byle tylko zobaczyć jeszcze jedno, a może i nawet dwa dodatkowe miejsca, atrakcji będzie i tak pod dostatkiem, między innymi zobaczymy tajemnicze kamienne kręgi, odwiedzimy malowniczy skansen żeby przekonać się jak niegdyś wyglądało codzienne życie na Kaszubach, sprawdzimy czy najstarsza elektrownia wodna w Europie nadal działa, zajrzymy do krzyżackiego zamku i do majątku Żelaznego Kanclerza, spojrzymy na Kaszuby z „lotu ptaka”, przesiądziemy się na kajaki i sprawdzimy jaki jest poziom na rzece Słupi, dowiemy się jak powstaje kaszubska ceramika i poczujemy klimat dawnej kolei – szczegółowy plan wyprawy prześlemy Uczestnikom mailem.
Trasa wyprawy jest przejezdna dla każdego samochodu z napędem 4×4 na oponach AT, pokonamy ją jadąc w kolumnie za prowadzącym, od uczestników wymagamy posiadania sprawnego radia CB.
INFORMACJE DODATKOWE
Wyprawa ma charakter wakacyjnego wyjazdu namiotowego, a to oznacza, że samodzielnie zaopatrujemy się w produkty żywnościowe, a w trakcie postoju sami gotujemy, no chyba, że okoliczności pozwolą na wspólny posiłek w jakiejś przyjemnej regionalnej knajpce. Na wyprawę należy koniecznie zabrać ze sobą dobry nastrój, uśmiech i odrobinę cierpliwości jeśli coś pójdzie nie tak.
Reszta jak zwykle wyjdzie w praniu 🙂
więcej na stronie www