Jedni powiedzą : PASKUDA, inni : WOW! Tak właśnie reagujemy na FJ Cruisera. Dlatego abstrachując od tego komu i dlaczego podoba się lub nie ta Toyota, nadmienię, że jest to pierwszy przejaw azjatyckiego producenta tej marki, świadczący o jakimkolwiek zainteresowaniu sportem off-road. I chwała mu za ten pierwszy krok. Bowiem FJ Cruiser jest pierwszą terenową Toyotą stworzoną do zabawy a nie ciężkiej pracy, jak to zwykle bywało. Genialną jest bryła samochodu, odbiegająca od przyjętych kanonów, surowe acz futurystyczne wnętrze a już sam fakt, że tylne drzwi otwierają się
do tyłu sprawia, że można to auto pokochać. Bo przecież to zabawka. A czy nie chcemy, żeby nasza zabawka była inna od wszystkich, kolorowa i wyzywająca, wywołująca uśmiech na twarzy a przy okazji świetna w terenie, wyposażona we wszystko co potrzebne a także w to, co niepotrzebne, na największych kołach, jakie wejdą w błotniki i koniecznie z ryczącym gośno silnikiem, żeby konkurenci… ups koledzy nam zazdrościli. I takim właśnie jest FJ Cruiser – egzemplarz idealnej zabawki dla dorosłych facetów z jajami… jak Mr Jack. No kto, jak kto ale taka firma, jak
Toyota, która robi najlepsze samochody na świecie z pewnością robi też znakomite zabawki.
W FJ Cruiserze, widocznym na zdjęciach, kilka miesięcy temu wykonaliśmy progi boczne, rurowe. W obecnym etapie skupiliśmy się na montażu
zawieszenia Old man Emu. Ze względu na montaż w pojeździe wyciągarki zastosowaliśmy zawieszenie pod stałe obciążenie 50-100 kg. dzięki temu
samochód dodatkowo obciążony wyciągarką i płytą montażową nie będzie nurkował przy każdym hamowaniu i na każdej większej dziurze. W zderzaku pojazdu ukryta została wyciągarka More 4×4 12000 Energy z wodoodpornym przekaźnikiem zespolonym. Jest to sprawdzony i niezawodny model wyciągarki od lat użytkowany przez posiadaczy aut terenowych. Główny wyłącznik prądu powędrował pod maskę w pobliże akumulatora a przewody zasilające standardowo zostały zabezpieczone peszlem oraz gumową otuliną w miejscach przejść przez elementy karoserii. Aluminowe, lekkie osłony podwozia zamontowaliśmy na oryginalnych mocowaniach. Ciekawostką są płyty osłonowe wachaczy przednich oraz osłona zbiornika paliwa.
Tak przygotowana Toyota FJ Cruiser, jak auto Mr Jacka jest gotowa na najcięższe wyzwania.
Przy projekcie pracował: Jacek Pograniczny i Mr Jack
